*Dwie uwagi: po pierwsze, lista jest całkowicie subiektywna, prezentuję wam tutaj książki, które ja sama uznałam za wyjątkowo atrakcyjne, nie przeprowadzałam żadnych ankiet, ani nic w tym stylu. Po drugie, uprzedzam, że część książek poniżej jest po angielsku - po części dlatego, że dosyć często sięgam po powieści w oryginalnym języku i te właśnie te wydania kupuję, a po części ponieważ niektóre wydania angielskie są obłędne!*
Zaczynamy z przytupem, czyli od niezastąpionych okładek od Barnes&Noble, które już dawno temu skradły moje serce. Jak na razie udało mi się upolować trzy książki z ich serii klasyków - "Alice's Adventures in Wonderland and Other Stories" Lewisa Carrola, "A Christmas Carol and Other Christmas Stories" Dickensa oraz ... "The Star Wars Trilogy"! Wszystkie są oprawione w skórę, z cudownymi, wytłaczanymi grafikami na okładce. Bardzo ciężkie do zdobycia i myślę, że spokojnie można je określać mianem kolekcjonerskich. Przyznać się, kto ma któreś z tych perełek na półce?
Kolejną serią, na którą poluję od dawna jest lektura mojego dzieciństwa - "Ania z Zielonego Wzgórza", także w angielskim wydaniu, chociaż posiadam także polskie.
![]() |
Źródło |
Następnie zachwycające podręczniki ze świata Harry'ego Pottera, które kuszą nie tylko ślicznymi okładkami, ale także wciągającą treścią, o której pisała już kiedyś Natalia - tu, tu oraz tutaj.
A teraz coś popularno - naukowego, czyli niesamowity "Wszechświat w twojej dłoni" Christophe Galfarda, jednego z uczniów Hawkinga.
No i oczywiście nie mogło zabraknąć okładek dzieł Gaimana od wydawnictwa MAG.
I jeszcze coś po angielsku, od wydawnictwa Penguin.
A na koniec moje ukochane klasyki od wydawnictwa Znak!
Na dzisiaj to tyle! Mam nadzieję, że upatrzyliście chociaż jedną książkę dla siebie, a waszych kieszeni i torebek nie dobiega rozdzierający płacz portfeli. Koniecznie podzielcie się waszymi typami -z chęcią dowiem się, jakie wydania was zachwycają i być może wzmocnię czymś własną kolekcję. :)
![]() |
Żródło |
No i oczywiście nie mogło zabraknąć okładek dzieł Gaimana od wydawnictwa MAG.
I jeszcze coś po angielsku, od wydawnictwa Penguin.
![]() |
Żródło |
A na koniec moje ukochane klasyki od wydawnictwa Znak!
![]() |
Źródło |
Na dzisiaj to tyle! Mam nadzieję, że upatrzyliście chociaż jedną książkę dla siebie, a waszych kieszeni i torebek nie dobiega rozdzierający płacz portfeli. Koniecznie podzielcie się waszymi typami -z chęcią dowiem się, jakie wydania was zachwycają i być może wzmocnię czymś własną kolekcję. :)
Weronika Plichta
PS Jeżeli ktoś byłby zainteresowany książkami po angielsku, to polecam księgarnię internetową BookDepository, upolujecie tam praktycznie wszystko. :)
Mnie akurat te podręczniki z Hogwartu nie zachwycają ani treścią, ani jakoś szczególnie wyglądem: no ładne są, ale mam ładniejsze :D Ja na ten moment uwielbiam wydanie "Diuny" Rebisu <3
OdpowiedzUsuńO kurcze, właśnie wyszukałam sobie wspomniane wydanie "Diuny" - dlaczego ja go wcześniej nie widziałam?! :O Cudne jest i chyba niedługo na nie zapoluję. ^^ Dzięki tobie coraz bardziej zbliżam się do bankructwa.
UsuńGaiman miażdży :) Trzymam się całkiem nieźle i na własnej półce mam wyłącznie Amerykańskich Bogów, a to z tego powodu, że mam inne wydania (także angielskie). Ile razy widzę je gdzieś na zdjęciach, to włącza mi się taka prawdziwa sroka okładkowa, że nie podejrzewałabym siebie o coś takiego :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ewelina z Gry w Bibliotece
Dokładnie! Ja jestem świadoma, że czasami kupowanie różnych wydań tej samej książki graniczy z głupotą, ale co ja mam zrobić, kiedy one są takie cudowne, haha <3
UsuńWszystkie prezentują się cudownie. Barnes&Noble zachwyca - i te złocone brzegi kartek! Ehhh, można się rozmarzyć ;P A klasyki od wydawnictwa Znak mają coś w sobie, co przyciąga wzrok. Są minimalistyczne, ale i dość pomysłowe :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
houseofreaders.blogspot.com
Barnes&Noble jest niezastąpione, to od nich zaczęła mi się mania na okładki <3 Aktualnie największym książkowym marzeniem jest zdobycie "Opowieści z Narnii" w takim wydaniu. :D
UsuńUwielbiam piękne okładki. Zdecydowanie :)
OdpowiedzUsuńOj tak, aż czasem jestem przerażona ile książek kupuję tylko ze względu na okładkę. Aż wstyd się przyznać! :D
UsuńŚliczne okładki *.* Jestem okładkową sroką i kocham dopieszczone detale :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
Szelest Stron
<3
Usuń