![]() |
[źródło] |
Anglia rok 1847. Pewnego wieczoru,
miejscową społeczność elektryzuje wiadomość o nowej lokatorce pobliskiej rezydencji
Wildfell Hall. Piękna nieznajoma, przedstawiająca się jako Helen Graham, wzbudza
niemałe zainteresowanie wszystkich mieszkańców, w tym niejakiego Gilberta Markhama. Kobieta w odróżnieniu od innych przedstawicielek tamtejszej płci pięknej,
świadomie łamie wszelkie konwenanse, otwarcie wypowiadając się na tematy
powszechnie zarezerwowane wyłącznie dla mężczyzn takie jak alkoholizm czy
wierność małżeńska. Jednocześnie kobieta unika odpowiedzi na jakiekolwiek
pytania odnośnie poprzedniego miejsca zamieszkania czy swojej przeszłości. Gilbert
coraz bardziej zaintrygowany osobą nowej lokatorki, próbuje się do niej zbliżyć
jednak kobieta jednoznacznie odrzuca jego awanse, mimo iż nie jest on jej
zupełnie obojętny. Pewnego razu, po oskarżeniach o niemoralne prowadzenie się,
Helen pozwala Gilbertowi na lekturę swojego dziennika, w którym opisuje swoją przeszłość
oraz szczegóły nieudanego małżeństwa, jak również powody dla których zdecydowała
się na opuszczenie męża.
"Czasem spoglądając komuś głęboko w oczy można poznać jego duszę na
wskroś i dowiedzieć się o nim więcej w ciągu godziny niż o innych w ciągu
całego życia."
Lokatorka Wildfell Hall to
niezwykła opowieść o silnej i niezależnej kobiecie, która na przekór
społeczeństwu i prawu postanawia zawalczyć o własne szczęście. To również
pięknie zarysowana historia uczucia, na którego drodze staje nie tylko pozycja
społeczna bohaterów, ale także przeszłość od której nie sposób uciec.
Powieść Anny Brontë to historia napisana w formie listów Gilberta Markhama do swojego przyjaciela, w
których opisuje on wszystkie wydarzenia rozgrywające się po przybyciu
tajemniczej nieznajomej. Fabułe można podzielić na dwie części: pierwsza mająca
miejsce po przybyciu Helen do Wildfell Hall, oraz druga napisana w formie
dziennika, w której czytelnik zapoznaje się z wydarzeniami z przeszłości
kobiety, jej nieszczęśliwym małżeństwem oraz dramatyczną decyzją o ucieczce od męża.
"- Czy jest pani tak szczęśliwa, jak by sobie tego życzyła?
- Po tej stronie wieczności nikt nie może być doskonale szczęśliwy."
- Po tej stronie wieczności nikt nie może być doskonale szczęśliwy."
W swojej powieści Brontë kreuje
obraz niezwykle silnej, ale także delikatnej i wrażliwej kobiety, którą życie
zmusiło do podjęcia trudnych decyzji. Podczas lektury, nie mogłam oprzeć się
wrażeniu, że Helen Graham jest „kuzynką” takich bohaterek jak Elizabeth Bennet czy
Jane Eyre. Wszystkie je łączy niezwykła wrażliwość, ale także walka o niezależność
w świecie zdominowanym przez mężczyzn. W świecie, gdzie kobieta powinna być
całkowicie podporządkowana woli męża i z godnością znosić swój los. Takie
bohaterki są mi szczególnie bliskie, a powieści w których występują są jednymi
z moich ulubionych. Bardzo podoba mi się również, wątek romantyczny w tej
powieści, ponieważ jest on nienachalny i prowadzony bardzo subtelnie, a bohaterowie
stopniowo dojrzewają do łączącego ich uczucia. Ponadto, w powieści poruszane są bardzo uniwersalne problemy takie jak alkoholizm czy zdrada małżeńska. Wydaje mi
się, że Anna Brontë, naprawdę w pewnym stopniu wyprzedziła swoje czasy,
ponieważ do tej pory nie spotkałam się z dziełami z tamtej epoki, w których
poruszane są takie kwestie.
Lokatorka Wildfell Hall to wspaniałą
opowieść, która z miejsca stała się jedną z moich ulubionych. Ogromnie żałuję,
że zapoznałam się z lekturą tej powieści tak późno, ponieważ jest to naprawdę wciągającą
historia, od której nie sposób się oderwać. Serdecznie polecam tę lekturę
wszystkim miłośnikom tamtej epoki, ale także tym którzy chcieli by dopiero
zacząć przygodę z klasyką. Gwarantuję, że nie będziecie rozczarowani.
Ocena 10/10
Za tę wspaniałą powieść serdecznie dziękuję wydawnictwu MG!
Anna Pawłowska
Czytałam "Wichrowe wzgórza" i je znienawidziłam dokumentnie, czytałam też Jane Eyre i pokochałam ją... Więc jest spora szansa, że i "Lokatorka Wildfell Hall" mi się spodoba :)
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytałabym tę książkę i dowiedziała się jak to być kobietą w W IX w.
OdpowiedzUsuń