
Fajny pomysł na opowiedzenie legendy, w ciekawy inny sposób; wersja oryginalna mogłaby być za trudna językowo (język staropolski) jak też sam przekaz mógłby nie być zrozumiany przez dzieci do których jest skierowana książka a są to dzieci w wieku 5-7 lat. Chociaż i tak uważam że dla pięciolatków trochę za trudny język, ale dobrze niech się uczą, niech się ciekawią niech pytają.
Książeczka opowiada o małej pannie Ludce która usłyszała od mamy legendę o złotej kaczce i koniecznie chce odkryć bajkowe sekrety i dotrzeć do ukrytego skarbu.
Dzieci czytając o przygodzie Ludki mogą się nauczyć dzielenia, a wiem że to dzieciom jak i dorosłym czasem z wielkim trudem przychodzi. Ludka odkrywa co jest prawdziwym bogactwem i dlaczego warto się dzielić, a nie warto zostawać sobkiem. I szybciej dziecko weźmie przykład z książkowej dziewczynki niż jeśli mu kazać, zakazywać, pouczać i grozić palcem.
Aczkolwiek jest to ciekawa książeczka do wspólnego czytania z rodzicami.
No i morał, przeczytać i zapamiętać.
"Czytam sobie" to wybitni polscy autorzy i ilustratorzy, świetne wciągające historie i metoda wspierająca naukę czytania zgodna z zaleceniami metodyków.

Seria podzielona jest na trzy poziomy pod względem trudności tekstu, ilości użytych wyrazów i głosek:
-poziom pierwszy to krótkie teksty, krótkie zdania, ćwiczenia głoskowania (29 książeczek)
-poziom drugi dłuższe zdania, także złożone , elementy dialogu, ćwiczenia sylabizowania (19 książeczek)
-poziom trzeci dłuższe teksty, użycie wszystkich głosek, bardziej złożone zdania a także słowniczek trudniejszych wyrazów (20 książeczek)

Warto wspomnieć że serię objęła patronatem honorowym i poleca Biblioteka Narodowa.
Koniecznie zajrzyjcie na stronę www.czytamsobie.pl
Ode mnie mocna, mocna siódemka!
Ocena : 7 / 10
Za możliwość przeczytania bardzo dziękuję Wydawnictwu EGMONT .
Magdalena Sz L
0 komentarze:
Publikowanie komentarza