![]() |
[źródło] |
Przyznam,
że seria „Malutki Lisek i Wielki Dzik” zawsze wprawia mnie w zachwyt. Tym również miało to miejsce i dlatego z
największą przyjemnością prezentuję „Malutkiego Liska i Wielkiego Dzika.
Tamtędy”.
razem
Jest to
czwarty tom cyklu o dwóch nietypowych przyjaciołach. Składa się on z czterech
rozdziałów pod tytułem: „Skąd?”, „Dokąd?”, „Którędy?’ i „Tamtędy?’. Po bardzo
mrocznej trzeciej części serii ponownie powracamy do Liska i Dzika, którzy
zawędrowali do bardzo ponurych, górskich okolic. Każdy z nich dzieli się swoją
historią, o tym co robił zanim się poznali. Ich opowieści są pretekstem do
rozmowy na bardzo ważne tematy takie jak: samotność z wyboru i samotność w rodzinie
(stadzie). Następnie retrospekcje się kończą i przyjaciele omawiają swoją
aktualną sytuację. Opowiadanie „Którędy?” mówi o tym, że warto szczerze rozmawiać
i mówić o swoich potrzebach z bliskimi. Czwarty i za razem ostatni rozdział „Tamtędy”
przedstawia anegdotę koleżanki głównych bohaterów (foki) i jej znajomej
(langusty). Mała langusta ma za ciasny pancerzyk, ale boi się go zrzucić, gdyż
obawia się innych stworzeń, które mogłyby ją zjeść. Foka i langusta rozmawiają
o o strachu przed zmianami i wolności wyboru.
Mojej
córce najbardziej spodobała się pierwsza opowiastka pt. „Skąd?”. Pokazuje ona
przeszłość Liska, w której to pojawił się wilk - samotnik. Wilk sprawia groźne
wrażenie i to zapewne z tego powodu przypadł najbardziej do gustu mojemu
dziecku. Z resztą nie tylko, gdyż Liskowi również i na tyle mocno, że pragnął
naśladować jego styl życia. Pewny siebie wilk unika innych, gdyż chce chronić swoją
niezależność. Nie sprawia wrażenie nieszczęśliwego, ale jego naśladowca – Lisek
wydaje się nie być zadowolony z tego jak jego życie się układa. Samotność nie
była dla niego i dopiero spotkanie z Dzikiem dało mu to, czego potrzebował. Według
mnie warto podkreślić w rozmowie z dzieckiem, że osoby, które są samotne mogą
być szczęśliwe, ale jest to kwestia bardzo indywidualna.
Co
do moich preferencji, to waham się pomiędzy każdym z rozdziałów. Bez wątpienia
pod względem treści podobają mi się wszystkie, zaś opowiadanie „Którędy?” zostało
przepięknie zilustrowane. Jednak biorąc pod uwagę przekaz to moim faworytem
jest „Tamtędy?” i chyba autorki komiksu również, gdyż to tytuł tego rozdziału
został przez nią wskazany jako nazwa dla całego tomu. Wyżej wspomniałam, że „Tamtędy?”
opowiada o możliwości dokonania wyboru i o lęku przed tym co nowe. Foka namawia
langustę do zmiany, jednakże mówi jej również o tym, że sama powinna o sobie
zadecydować. Ten rozdział jest najbardziej pogodny ze wszystkich i ma uroczy
finał.
Jak można
zauważyć – sporo tu tematów i ważnych treści. W związku z tym mam kłopot z
oceną dla kogo jest ten komiks. Bez wątpienia dziecko będzie potrzebowało rozmowy
z rodzicem, aby móc w pełni zrozumieć jego tematykę i emocje bohaterów. Wydaje
mi się, że opowiadania „Skąd?’ i „Tamtędy?” są najbardziej przystępne i będą
odpowiednie już dla trzy/czterolatka. Co do rozdziałów „Dokąd?’ i „Którędy?” to
podejrzewam, że będą bardziej zrozumiałe dla ciut starszego czytelnika. Postacie,
które pojawiły się w utworze wyrażają się w sposób prosty i bezpośredni,
zrozumiały dla dziecka. Na pewno atmosfera tego tomu jest lżejsza niż ta
prezentowana w „Świcie”. Historie przedstawione w komiksie są poukładane w
logiczny ciąg, choć młodszemu czytelnikowi będzie potrzeba wyjaśnić czym jest
retrospekcja.
Podobnie jak w
poprzednich tomach ilustracje są nie mniej ważnym elementem utworu niż jego treść.
Są po prostu cudowne. Nieco ciemne, jak na literaturę dziecięcą, ale dla tych,
którzy chcą uczyć dziecko wrażliwości na piękno będą idealne.
Polecam „Malutkiego
Liska i Wielkiego Dzika. Tamtędy” dla osób, którzy szukają mądrych treści w
pięknej oprawie. Warto sięgnąć po ten tom, choć podobnie jak poprzednie, nie
jest to łatwa literatura, służąca tylko rozrywce.
Ocena
10/10
Za
możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu Egmont.
Anna
Mackiewicz
0 komentarze:
Publikowanie komentarza