Książki to ogromny skarb, źródło wiedzy i niekwestionowana rozkosz dla miłośników przygód i słowa pisanego. Książki to przyjaciel, który zapełni pustkę, doradca i inspirator. To myśli, emocje i marzenia. Ale książka prócz swej treści to przedmiot z papieru, spięte ze sobą, wypełnione drukiem kartki. Rzecz ulegająca swą treścią dezaktualizacji, czasem wymieniana na nowszy model, brudząca się i psująca nierzadko.
Taką
książkę, zanim rozsypie się w drobny mak, lub zagubi w otchłani książek
niepotrzebnych, straconą dla oka bibliofila, można wykorzystać na wile
innych sposobów. Można nadać jej nowe oblicze, nową funkcję i drugie życie.
Dziś
z uwagi na zbliżającą się zimę oraz Święta Bożego Narodzenia proponuję
zabawę z książką, która umili wspólnie spędzony czas i stanie się zimową
lub świąteczną dekoracją na naszych stołach. Będzie też oryginalny
upominkiem dla bliskich – własnoręcznie wykonana Pani Zima lub Anioł.
Przekonajcie się i zróbcie lalkę z książki.
Potrzebna jest do tego:
• stara, niepotrzebna już, wyczytana lub zdezaktualizowana książka;
• bombka lub styropianowa kula (wielkość zależy od rozmiaru książki);
• klej na gorąco (choć z powodzeniem można użyć kleju Magic);
• włóczka na włosy;
• nożyczki lub ostry nożyk do ścięcia okładki;
• różne inne materiały dekoracyjne (wszystko zależy od waszego pomysłu i inwencji twórczej);
Etapy prac:
•
W pierwszej kolejności bierzemy się za składanie kartek w książce. Jest
to chyba najtrudniejsza i najbardziej czasochłonna cześć pracy w
przygotowaniu lalki. Zaczynając od pierwszej, składamy każdą kartkę do
środka książki, tworząc w jej wnętrzu trójkątne kartki. Im dalej, tym
trudniej jest je składać. Dlatego polecam, by w pewnym momencie
przenieść się ze składaniem do ostatniej strony. Nie przejmujecie się,
jeśli kartki nie będą byt równo złożone, to kwestia wprawy. Nie ma to
też większego znaczenia w końcowej fazie prac, o ile nie będą to różnice
rzędu kilku cm. :)
• Kiedy
wszystkie kartki są złożone czas na obcięcie po skosie okładki. Wygonie jest przyłożyć skrajnie złożoną kartkę
do okładki i narysować linię. Potem wyciąć nożyczkami lub w przypadku twardej oprawy nożykiem. Tylko ostrożnie. Tak przygotowany stożek obklejamy z tyłu (okładkę) kolorowym papierem, tkaniną lub czym tylko chcemy.
•
Teraz weźmy się za główkę. Z włóczki dotnij preferowaną przez siebie
długość włosów i przyklej je na połowie bombki. Włosy można zostawić
rozpuszczone, spleść w warkocz lub według własnego uznania ułożyć
dowolną fryzurę. Doklej lub dorysuj oczy i usta. Buźka gotowa.
• Za pomocą kleju na gorąco lub innego mocnego spoiwa przyklejamy główkę do stożka.
Teraz zostało już tylko dekorowanie sukni, doczepienie skrzydeł lub innych gadżetów. To pole do popisu już tylko dla was.
Pozostaje
mi już tylko życzyć dobrej zabawy i satysfakcji. Wkrótce podzielę się z
wami kolejnymi pomysłami z cyklu „Jak wykorzystać starą książkę?”
WESOŁYCH ŚWIĄT
Edyta Sztylc
Świetny pomysł! Nigdy bym na niego nie wpadła. Muszę poszukać w swoich zbiorach stare i niepotrzebne książki i brać się do działania 😊
OdpowiedzUsuńWow! Nie wiedziałam, że można w taki sposób wykorzystać książkę. :)
OdpowiedzUsuńTO jestem w szoku że można coś takiego z książki zrobić, wstawię zajawkę na blogu w rozmaitościach do Twojego wpisu:)
OdpowiedzUsuńProszę bardzo. 😊
UsuńEdyta, fajny pomysł. :)
OdpowiedzUsuń