Ostatnio polubiłam czytać
opowiadania i w ostatnich miesiącach zapoznałam się z kilkoma zbiorami, które
mnie naprawdę zachwyciły. Oczywiście były to pozycje typowo dla osób dorosłych,
ale jednak dostrzegłam w nich jedną bardzo istotną zaletę, istotną oczywiście z
mojego punktu widzenia. Opowiadania są dość krótkimi formami, więc bez problemu
mogłam przeczytać sobie jedno całe przed snem i spokojnie odłożyć książkę, bez
mówienia sobie ,,jeszcze jeden rozdział”!
Rodzina Armitage jest wyjątkowa,
ponieważ co poniedziałek w ich życiu przydarzają się niesamowite przygody,
które sprawiają, że nie dopada ich rutyna i mają co wspominać. To wszystko
dzieje się przez panią Armitage, która wiele lat wcześniej wypowiedziała pewne
życzenie.
Chciałabym teraz wyjaśnić to,
dlaczego we wstępie zawarłam takie informacje, bo nie zrobiłam tego bez powodu.
Książka ta jest zbiorem opowiadań o rodzinie Armitage, a więc nie zawiera ona
jakiejś jednej fabuły, ale oczywiście wszystkie teksty tworzą razem jedną
wspólną całość, która fajnie wypadła w moich oczach i cieszę się, że miałam
okazje poznać te historie.
Autorka pisała te wszystkie
opowiadania tak naprawdę na przestrzeni wielu, ale to wielu lat. Tworzyła świat
rodziny Armitage, wymyślała dla nich nowe przygody i myślę, że zyskała dzięki
temu naprawdę wielu fanów. Prawda jest taka, że ja uwielbiam tego typu
historie, bo są lekkie, zabawne i przyciągające, bo chociaż starałam sobie
dawkować tę książkę, to ciągle miałam ochotę do niej wracać. Opowieści te są
raczej dedykowane młodszym osobom, ale jednocześnie uważam, że są w bardzo moim
stylu i kilka lat temu zakochałabym się w tej książce na zabój.
Książka ta jest dość sporych
rozmiarów, ale też tylko wydaje się taką cegłą. Z pewnością za jej wizualną
objętość odpowiada twarda oprawa oraz strony dobrej jakości, z papieru o
wyższej gramaturze. Tekst również został napisany dość sporą czcionką, z
odpowiednimi odstępami, a to wszystko sprawia, że czytanie jest przyjemne, że
oczy się nie męczą aż tak szybko i młodsze osoby na pewno nie przerażą się
zbitym tekstem.
Autorka dzięki tym wielu
opowiadaniom stworzyła naprawdę świetny świat, do którego włożyła bohaterów
ciekawie wykreowanych i z intrygującą historią. Przygody, które przeżywa
rodzeństwo wraz ze znajomymi, są naprawdę fantastyczne i czyta się je świetnie!
Dobrą informacją jest to, że większość z nich jest dość krótka, więc nawet
fajnie jest przeczytać jedno lub dwa przed snem i nie musimy obawiać się, że
każdy rozdział kończy się w sposób, który po prostu każe nam rozpocząć kolejny
i kolejny… To zdecydowanie świetna pozycja do poduszki, pozwoli się wyciszyć i
zrelaksować.
W środku znajdziemy również ilustracje.
Nie jest ich zbyt wiele, pojawiają się co kilkanaście stron i są raczej
niewielkie, ale jednak cieszą oko. Zostały wykonane ciekawą techniką, bez
koloru i dzięki temu nie odwracają uwagi czytelnika na zbyt długo, jednocześnie
pozwalając mu cieszyć się z lektury i nie przerywać wątku w połowie. Jest to
świetny dodatek i naprawdę mnie ucieszył, bo widać jak osoba wykonująca te
rysunki widziała bohaterów i wydarzenia.
,,Ogród do składania” to zbiór
opowiadań, które są określane klasyką brytyjskiej literatury dla młodzieży.
Cieszę się, że mogłam je przeczytać, bo naprawdę spędziłam z nimi kilka
wieczorów, pozwoliły mi się zrelaksować przed snem i są absolutnie w moim
guście! Bardzo przypominają mi opowiadania, które czytałam w dzieciństwie i to
może dlatego tak bardzo mi się podobały. Nie widzę w tej książce żadnej wady,
nawet wszystkie historie były piękne, poruszały tematykę dość ciekawą, ale nie
kontrowersyjną. Polecam!
Ocena: 10/10
Za możliwość przeczytania
dziękuję Wydawnictwu Dwie Siostry
Patrycja Bomba
Ciekawa recenzja.
OdpowiedzUsuń